Wiadomości

NIE ZATRZYMAŁ SIĘ DO KONTROLI I UCIEKAŁ, MIAŁ ZAKAZ I NARKOTYKI

Data publikacji 18.03.2019

Kara nawet 5 lat pozbawienia wolności może grozić 23 – letniemu mieszkańcowi powiatu bytowskiego. Mężczyzna zlekceważył sygnały policjantów do zatrzymania się do kontroli i zaczął uciekać. Został zatrzymany po krótkim pościgu. Policjanci ustalili, że mężczyzna posiada sądowy zakaz kierowania pojazdami. Dodatkowo mundurowi w samochodzie znaleźli narkotyki i podejrzewają, że 23 - latek mógł być pod ich wpływem. W najbliższym czasie mężczyzna za swoje czyny odpowie przed sądem.

W sobotę w Modrzejewie policjanci ruchu drogowego zauważyli jadącego bez włączonych świateł mijania volkswagena. Mundurowi dali kierowcy tego pojazdu sygnał do zatrzymania do kontroli. Mężczyzna zatrzymał się, a następnie gwałtownie ruszył, ominął radiowóz i zaczął uciekać. Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg. Kierujący volkswagenem próbując zgubić policjantów skręcił na posesję. Tam też został zatrzymany.

Jak się okazało samochodem kierował 23 – letni mieszkaniec powiatu bytowskiego.  Mężczyzna gdy zatrzymał pojazd za fotel kierowcy wyrzucił zawiniątko. Jak się okazało w środku był susz roślinny. Wstępne testy potwierdziły, że jest to marihuana. Mężczyzna był trzeźwy, ale jego zachowanie wskazywało, że może być pod wpływem tego narkotyku. 23 – latkowi został pobrana krew do badań.

23 – latek jest znany policjantom. Był już wcześniej zatrzymywany za posiadanie środków odurzających i kierowanie pod ich wpływem. W trakcie czynności mundurowi ustalili, że 23 – latek posiada już sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi do sierpnia 2021 roku.

Mężczyzna w najbliższym czasie zostanie przesłuchany. Śledczy po zebraniu niezbędnych materiałów przedstawią mu zarzut niezatrzymania się do kontroli i ucieczki przed policjantami, a także niestosowania się do zakazu sądu. Ewentualny zarzut kierowania pojazdem mechanicznym pod wpływem środków odurzających zależy od wyników badania krwi.

Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Powrót na górę strony