Wiadomości

06.06.2013R.- BYTÓW - POLICJANCI PRZEKAZALI NAKRĘTKI I TONERY DLA KUBUSIA

Data publikacji 14.11.2012

Wczoraj bytowską komendę Policji odwiedził wyjątkowy gość. To mały Kuba. Maluch zwiedził komendę, usiadł w fotelu zastępcy komendanta i obejrzał radiowozy. Na koniec policjanci przekazali rodzicom Kubusia kilkanaście worków z plastikowymi nakrętkami oraz prawie 300 tonerów, potrzebnych do sfinansowania specjalistycznej rehabilitacji. Rodzice Kubusia, który potrzebuje specjalistycznej rehabilitacji na początku maja zwrócili się do Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie z prośbą o pomoc.

Wczoraj bytowską komendę Policji odwiedził wyjątkowy gość. To mały Kuba. Maluch zwiedził komendę, usiadł w fotelu zastępcy komendanta i obejrzał radiowozy. Na koniec policjanci przekazali rodzicom Kubusia kilkanaście worków z plastikowymi nakrętkami oraz prawie 300 tonerów, potrzebnych do sfinansowania specjalistycznej rehabilitacji. Rodzice Kubusia, który potrzebuje specjalistycznej rehabilitacji na początku maja zwrócili się do Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie z prośbą o pomoc. Aby sfinansować turnus rehabilitacyjny dla Kubusia zbierane są plastikowe nakrętki np. po napojach oraz zużyte tonery od drukarek. Policjanci włączyli się w tą szczytną akcję. Każde dziecko, które przyniosło do bytowskiej jednostki policji reklamówkę plastikowych nakrętek, mogło zwiedzić komendę, pobawić się w radiowozie lub, gdy pozwolił na to czas, usiąść w fotelu komendanta lub jego zastępcy. W ten sposób uzbierano kilkanaście worków z korkami. Dodatkowo sami policjanci zebrali prawie 300 tonerów od drukarek i kserokopiarek. 
Doświadczenia różnych jednostek Policji wskazują, że policyjne patrole rowerowe są skuteczne w zapewnieniu bezpieczeństwa, a także pozytywnie odbierane przez społeczeństwo. Zwalczają naruszenia prawa najbardziej dokuczliwe dla obywateli takie jak kradzieże i rozboje, kradzieże kieszonkowe, czy wykroczenia porządkowe. 

Zebrane przedmioty wczoraj zostały przekazane rodzicom Kubusia. Maluch, tak jak dzieci, które zbierały dla niego nakrętki, zwiedził komendę. Zobaczył pomieszczenie dyżurnych, areszt, usiadł w fotelu zastępcy komendanta, a także pobawił się w radiowozie i policyjnej motorówce, co sprawiło mu wielka radość.

Powrót na górę strony