Policjanci sprawdzają i kontrolują przestrzeganie przepisów zapobiegających epidemii
W Polsce wciąż trawa epidemia. Zniesienie części ograniczeń nie zwalnia nas z przestrzegania innych nakazów, w szczególności tych najprostszych jak zachowanie dystansu i zakrywanie ust i nosa. Wczoraj w powiecie bytowskim policjanci sprawdzali w jaki sposób przestrzegane są przepisy związane z ograniczeniem rozprzestrzeniania się COVID-19. Policjanci przypominają, że za nieprzestrzeganie obowiązujących nakazów grozi mandat nawet do 500 złotych.
Wczoraj mundurowi w powiecie bytowskim kontrolowali m.in. sklepy i stacje benzynowe i przypominali o obowiązku noszenia maseczek lub przyłbic. Jak się okazało w znacznej większości mieszkańcy i turyści się stosują się do obowiązujących przepisów. Na osoby, które nie zasłaniały ust i nosa policjanci nałożyli 12 mandatów, 8 osób zostało pouczonych, a w jednym przypadku mundurowi skierują wniosek o ukaranie do sądu.
W dalszym ciągu walczymy z koronawirusem i dla wspólnego bezpieczeństwa wszyscy muszą przestrzegać przepisów związanych z ograniczeniem rozprzestrzeniania się COVID-19. Ograniczenia dalej obowiązują, a zniesienie części obostrzeń związanych z epidemią nikogo nie zwalnia z przestrzegania obowiązujących nakazów i zakazów. Za niestosowanie się do tych restrykcji grozi mandat do 500 złotych. W przypadku rażącego złamania przepisów policjanci poinformują o tym sanepid, który może nałożyć karę nawet do 30 tys. złotych.
